Jedna z najnowszych, miejskich propozycji japońskiego koncernu – Suzuki Baleno trafia właśnie do polskich salonów. Czego możemy spodziewać się po tym samochodzie oraz jak prezentuje się jego cennik?
Co ciekawe, Suzuki Baleno nie ma zbyt wiele wspólnego ze swoim poprzednikiem. Przypomnijmy, że model o identycznej nazwie obecny był na rynku motoryzacyjnym od 2005 roku i miał stanowić konkurencję dla takich hatchbacków jak Astra, czy Golf. Dodatkowo, Japończycy postanowili stworzyć kilka wersji nadwoziowych, w tym m.in. sedan oraz kombi, ale te również nie podbiły serc klientów. Początkiem XXI wieku Baleno zostało zastąpione modelem Liana – jak skończyła się przygoda tego samochodu, wielu fanów Suzuki doskonale pamięta.
Jednak nowe Suzuki Baleno to całkiem nowa konstrukcja. Auto zostało zbudowane od podstaw, w oparciu o całkiem nową płytę podłogową. Wrócono zatem do pierwotnej koncepcji – auto dzięki swoim gabarytom oraz niewielkiej masie całkowitej (zaledwie 865 kg) ma powalczyć o miano najlepszego samochodu miejskiego. Wskazują na to także pozostałe atuty samochodu, do których ma zaliczać się dość pojemny bagażnik jak na tę klasę (355 litrów), a także zaskakująco dużo przestrzeni wewnątrz pojazdu.
Suzuki Baleno będzie dostępne wraz z jedną z trzech dostępnych jednostek napędowych. W podstawowej wersji, kierowcy otrzymają motor o pojemności 1,2 litra (cztery cylindry), a oprócz tego nieco mniejszy, trzycylindrowy o pojemności 1 litra, a także 1,5-litrowy, hybrydowy napęd.
Za podstawową odmianę Suzuki Baleno przyjdzie nam w Polsce zapłacić równowartość 43 900 PLN.