Zasada jego działania jest prosta i opiera się przede wszystkim na zmianie skoku zaworów wraz z obrotami silnika. Bardzo ważne znaczenie ma ciśnienie oleju, które wraz z obrotami rośnie i w odpowiedni sposób napina ślizgi. Służy to pozyskaniu jak największej mocy z głowicy, a także lepszemu napełnieniu cylindra oraz zwiększeniu zawirowania mieszanki, w związku z czym znaczna ilość powietrza oraz paliwa przedostaje się we właściwe miejsce. Więcej informacji na temat pożyczka od ręki bez zaświadczeń przeczytaj tutaj. Mimo, iż należy on do elementów stosunkowo wolno się starzejących, okresowa wymiana napinacza rozrządu jest konieczna, ponieważ ciągła eksploatacja prowadzi do jego nieuchronnego zużycia.

Po czym rozpoznać zużycie napinacza rozrządu?

Początkowym objawem zużycia napinacza rozrządu jest hałas, dobiegający z okolic głowicy przy porannym rozruchu. Dokładna lokalizacja źródła dźwięku znajduje się między głowicą a grodzią, czyli w miejscu przebywania napinacza. W dalszej kolejności samochód zaczyna coraz gorzej reagować na dociśnięcie gazu, a także da się zaobserwować wyraźny spadek mocy. Napinacze rozrządu ogłaszają swoje zużycie również poprzez charakterystyczne klekotanie silnika, wydobywające się zza głowicy na rozgrzanym silniku, a także biegu jałowym. Problem sygnalizowany może być również poprzez zapalenie się kontrolki.

Z czym można pomylić awarię napinacza?

Bardzo często usterka napinacza rozrządu może zostać pomylona z problemem innego rodzaju. W wielu starszych samochodach może dochodzić do spływania oleju, który zamiast pozostać w górnej magistrali przedostaje się do miski. Efektem tego jest klekotanie, które wielu kierowców rozpoznaje jako oznakę zużycia części rozrządu. Problematyczne bywają również przestarzałe pompy oleju, które mogą błędnie podawać poziom jego ciśnienia. Na błędne rozpoznanie awarii napinacza wpływ może mieć również sam olej, jednak kilkusekundowy stukot obecny przy rozruchu znacząco różni się od typowego dźwięku wydobywanego przez zużyty napinacz.

Jak potwierdzić zużycie się napinacza?

Aby rozpoznać faktyczne zużycie napinacza, należy sprawdzić czy ślizgi nie są wytarte. Między ślizgami znajduje się sprężyna, która pod wpływem wieloletniej eksploatacji traci swoje naprężenie oraz twardość. Można mechanicznie sprawdzić opór napinacza przy użyciu siły. Sprawny egzemplarz nie powinien nawet drgnąć, dlatego nawet kilkumilimetrowe ugięcie kwalifikuje go do wymiany. Jeżeli jednak napinacz wydaje się sprawny, problemem może być zużyty łańcuch, który ze względu na duże rozciągnięcie nie może zostać naprężony przy pomocy napinacza.